Całe lato było do bani. Pogoda kompletnie nie dopisała a od tygodnia czuć już powiew wietrznej i deszczowej angielskiej jesieni. Nadszedł czas na zabawy domowe bo trochę mniej będziemy biegać po dworze. Potomek od kilku dni wykazuje duże zainteresowanie długopisami. Świetnie sobie radzi ze zdejmowaniem i zakładaniem skuwki. Spodobało mu się też rysowanie.
14.09.2015
Pierwsze rysowanie
Tagi:
crayola,
edukacja na wesoło,
First Jumbo Crayons,
koncentracja uwagii,
motoryka,
Pip-Squeaks Crayola Markers,
rysowanie
Bloguję pół żartem, pół serio o perypetiach mojej roślinożernej rodzinki w UK, dwujęzycznoości i wczesnej domowej edukacji synka.
5.09.2015
Spanie razem
Tagi:
co-sleeping,
drzemka,
high need baby,
łóżeczko-dostawka,
noworodek,
perypetie,
postępki,
potomek,
rodzicielstwo bliskości,
spanie,
spanie razem z dzieckiem,
współspanie,
wychowanie
Bloguję pół żartem, pół serio o perypetiach mojej roślinożernej rodzinki w UK, dwujęzycznoości i wczesnej domowej edukacji synka.
Rozsypana królowa kasz
Ostatnio nasz Smyk omija swoje zabawki szerokim łukiem a całą swoją niespożytą energię skupia na eksploracji wszystkich zakątków i zakamarków. Przeglądając zapasy jednej szafki kuchennej wpadła mu w ręce otwarta paczka z kaszą jaglaną.
Tagi:
1+,
14 miesięcy,
edukacja na wesoło,
integracja sensoryczna,
kasza,
sposób na nudę,
zabawa,
zabawa sensoryczna
Bloguję pół żartem, pół serio o perypetiach mojej roślinożernej rodzinki w UK, dwujęzycznoości i wczesnej domowej edukacji synka.
4.09.2015
Boso ale w ostrogach
Tagi:
1+,
14 miesięcy,
bez butów,
bez skarpetek,
boso,
integracja sensoryczna,
na bosaka,
nauka chodzenia,
perypetie,
postępki,
potomek,
raczkowanie
Bloguję pół żartem, pół serio o perypetiach mojej roślinożernej rodzinki w UK, dwujęzycznoości i wczesnej domowej edukacji synka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)